Ferie, ferie, ferie. Czas, kiedy się trzeba męczyć, pracować i ćwiczyć. Mam postanowienie, by chodzić jak najczęściej na pływalnię. Najlepiej codziennie, zobaczymy ile razy się uda. Nie chcę spędzić ferii przed komputerem i przed masą wstążek, ćwieków, gum, skór, igieł i szpilek, dlatego postaram się być aktywna.
Jak na razie mam wam do pokazania tylko 3 obróżki - reszta w swoim czasie. To, co je łączy, to ich wykonanie: wszystkie są z gumy, mają wstążkowe różyczki i ćwieki stożki. A dwie pierwsze są również do wzięcia. Zainteresowani niech piszą na fp: Finq DIY
Pierwsza została zrobiona na szerokiej gumie. Róża wykonana ze wstążki ma około 5 cm średnicy. Dość duża, ale jak dla mnie ma swój urok. Zapinana na guzik.
Ta obróżka jest z kolei przeciwieństwem poprzedniej. Cieniutka, z małą różyczką i jeszcze mniejszymi ćwiekami.
Ta pamięta jeszcze sierpień i jarmark. I to na jarmarku znalazła swojego właściciela. Dostępna jedynie na zamówienie.
Postanowiłam sobie, również, że postów na blogu oraz fanpage'u będzie więcej. W styczniu obietnicy tej dotrzymałam i widzę tego efekty :D
Trzymajcie kciuki, bym wytrwała w tym postanowieniu jak najdłużej ^-^
Też mam postanowienie że będę chodzić na siłownię i na razie byłam raz :) w następnym tygodniu się poprawię :)
OdpowiedzUsuńŚwietna obroża podoba mi się ta różowa różyczka :) jest urocza <3
Haha, dopiero połowa tygodnia, można zacząć się poprawiać już teraz :P
Usuń