28 września 2013

Szał kumihimo

Dokopałam się w internecie do pewnej techniki wykonywania bransoletek. Japońska, łatwa do nauczenia. You Tube pod hasłem "kumihimo" na start daje kilka filmików instruktażowych. Wspaniale wyglądają plecione ze sznurków: lnianych, woskowanych, wstążek, rzemyków. Niestety nic z tego nie posiadam i na razie musiałam zadowolić się muliną.


Zabrałam się z sploty okrągłe i płaskie. Takie czyste i malutkie potraktowałam jako trening przed czymś ambitniejszym.



Te czekają na ładne wykończenia. Mam nadzieję że nie będę zbyt długo leżeć.



Zaczęła się szkoła i nagle na nic nie mam czasu. Typowe pewnie zjawisko pośród bloggerów. 
Od wakacji pracuję nad czymś większym. Czymś co wymaga mnóstwa szablonów, wycinania i malowania. Chciałam wszystko zrobić na raz i wrzucić, nie rozbijając tego na kilka postów, ale chyba to mi się nie uda. Postaram się mocniej. 

1 komentarz:

  1. Jakie to śliczne *_* Cóż, muszę się z tobą zgodzić, na bloga czasu bardzo mało. I chyba większość tak ma.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty