Zabrałam się z sploty okrągłe i płaskie. Takie czyste i malutkie potraktowałam jako trening przed czymś ambitniejszym.
Te czekają na ładne wykończenia. Mam nadzieję że nie będę zbyt długo leżeć.
Zaczęła się szkoła i nagle na nic nie mam czasu. Typowe pewnie zjawisko pośród bloggerów.
Od wakacji pracuję nad czymś większym. Czymś co wymaga mnóstwa szablonów, wycinania i malowania. Chciałam wszystko zrobić na raz i wrzucić, nie rozbijając tego na kilka postów, ale chyba to mi się nie uda. Postaram się mocniej.
Jakie to śliczne *_* Cóż, muszę się z tobą zgodzić, na bloga czasu bardzo mało. I chyba większość tak ma.
OdpowiedzUsuń